MISJA – Kościół Pokoju

W piątek 31 stycznia po raz pierwszy testowaliśmy grę, która powstawała przez kilka miesięcy ub. roku.

– Grupa młodzieży z Banacha czekała z niecierpliwością na to spotkanie. Trzeba przyznać, że pudełko z nazwą „ Gra planszowa o tym, jak zbudowano Kościół Pokoju w Świdnicy” robi wrażenie, bo jest estetyczne i ukrywa nasz autorski, oryginalny pomysł – mówi Mariola Mackiewicz, nauczycielka języka polskiego z II LO, która sprawowała opiekę nad grupą świdnickich licealistów zaangażowanych w ideę gry.

Jej tytuł „MISJA – Kościół Pokoju. Zachowaj (s)pokój” obiecuje wiele miłośnikom intelektualnych i przy tym interdyscyplinarnych rozrywek, a także zawiera sporo niespodzianek, a nawet wątków wręcz sensacyjnych. W przeciwieństwie do cyklu filmów z Tomem Cruisem ta mission z gry świdnickiej jest possible… Przekonali się o tym pierwsi gracze, którzy w piątkowy wieczór na pl. Pokoju zasiedli do gry, a wśród nich: Bożena Pytel, Marta Miniewicz i Anna Motyka – koordynatorki projektu oraz ciało pedagogiczne z II LO w Świdnicy: Urszula Brzeźniak –Mirecka, Katarzyna Mamica- Pasternak i Mariola Mackiewicz.

 

– Najważniejsi są w tym wszystkim nasi uczniowie z Banacha, którzy z zapałem, sypiąc pomysłami i zadziwiając swoją wiedzą z wielu dziedzin, stali się autorami tej edukacyjnej gry – uważa Mariola Mackiewicz i wymienia: Zuzanna Czernicka z IIc, Agnieszka Balant z IIa, Martyna Czerniec, Anastazja Lato (autorka rysunków ornamentów)i Joanna Cichocka z IbG oraz liczna grupa z Iap: Elżbieta Chodyniecka, Aleksandra Herbut, Barbara Klewecka, Małgorzata Leśniowska, Wiktoria Rychel, Julia Ogrodnik, Angelika Ślęzak, Adam Rycak, Bartosz Pasternak, zaś ILO reprezentował zaprzyjaźniony z nami i niezwykle kreatywny miłośnik gier wszelakich Piotr Mirecki.

– To wszechstronnie utalentowane gremium świetnie współpracowało, dotrzymywało terminów realizacji i zasłużyło na pochwałę. Zaletami naszej gry są: jej walory edukacyjne (uczy i bawi), wysoka regrywalność (ma wiele wariantów, a więc nigdy się nie znudzi), zróżnicowany poziom trudności zadań są ciekawe i zaskakujące) oraz to, że jest naszym lokalnym produktem. Prawdopodobnie nie ma drugiego obiektu sakralnego w Polsce, który promuje się w taki sposób – przez grę planszową – dodaje polonistka. Każdy uczestnik projektu otrzymał grę i podziękowanie za udział w przedsięwzięciu. Warto było zmierzyć się z tak ciekawym zadaniem i działać na rzecz popularyzacji zabytku wpisanego na Listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO.

Gra powstała w ramach projektu
dofinansowanego ze środków
Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Print your tickets