Plany architektoniczne Kościoła Pokoju sprzed stu lat, jego fotografie i opisy są częścią wystawy „Z Wrocławia do Nowego Jorku i z powrotem. Hans Poelzig i styl tworzywa”, która właśnie trwa w Muzeum Architektury we Wrocławiu.

Jeden z najważniejszych architektów XX stulecia, wybitny przedstawiciel modernizmu niemieckiego, jest stawiany na równi z Maksem Bergiem, twórcą Hali Stulecia. We Wrocławiu kojarzymy go przede wszystkim z Pawilonem Czterech Kopuł i pergolą powstałymi przy okazji Wystawy Stulecia w 1913 roku.

Rodowity berlińczyk, przygodę ze Śląskiem rozpoczął jako 31-letni nauczyciel rysunku architektonicznego i stolarstwa artystycznego w Królewskiej Szkole Sztuki i Rzemiosła Artystycznego. Szybko został jej dyrektorem i to pod jego kierunkiem stała się ona jedną z najbardziej postępowych uczelni artystycznych w Niemczech. Wyjątkowo wszechstronny, był świetnym pedagogiem, cenionym architektem, rzeźbiarzem, malarzem, projektantem wnętrz i mebli.

To właśnie komplet zaprojektowanych przez niego mebli, przekazanych przez potomków właścicieli dla muzeum, stał się impulsem do wystawy. Zobaczymy na niej liczne projekty i realizacje, a nawet obejrzymy horror „Golem” z 1920 roku, do którego projektował scenografię, i dowiemy się, jak wyglądała grzywka „à la Poelzig”.

W pierwszym okresie pobytu we Wrocławiu, w latach 1900-1907 zrealizował także projekty związane z konserwacją zabytków na Śląsku, dogłębnie poznając architekturę różnych epok w tym regionie. Przedsionki Kościoła Pokoju zaprojektowane w grudniu 1900 roku są jego pierwszym znanym dziełem z tego okresu jego twórczości.

Propozycji było kilka, ostatecznie zrealizowano dwie, dopasowane, zgodnie z sugestiami rady parafialnej, formą i kolorystyką do budowli. Krycie gontem, kopułowe cebulaste dachy, szkielet ścian przedsionków, połączenia ciesielskie idealnie nawiązywały do istniejącej już konstrukcji.

Nowe rozwiązania widać natomiast w detalach: dekorowana deska okapowa, okna krosnowe z zawiasami francuskimi, gładko oheblowane elementy o mniejszych przekrojach, nakładka narożna łącząca belki oczepowe, bordowe drzwi z esowymi zawiasami.

Przedsionki słynnego architekta niedawno zostały odnowione – zapraszamy do Świdnicy, żeby przekonać się, jak wyglądają, oraz polecamy wystawę we Wrocławiu.