– Czas epidemii zmusza nas do wielu zmian, także do zawieszenia wszelkich zgromadzeń, ale to nie oznacza, że nie możemy nadal być razem. Ponieważ nie możemy spotkać się teraz w Kościele Pokoju, chcemy, aby Kościół przeniósł się do Waszych domów, poprzez internet – mówi ks. bp Waldemar Pytel.
W najbliższą niedzielę, 22 marca zaprasza na nabożeństwo, które będzie można obejrzeć na żywo, online. Transmisja rozpocznie się o g.10 na stronie internetowej: www.kosciolpokoju.pl
– Zależy nam, aby mieć kontakt z parafianami i wszystkimi, którzy czują potrzebę, aby być z nami. W ostatnich latach na nasze nabożeństwa przychodzi coraz więcej osób także spoza parafii, osób różnych wyznań – dodaje biskup, który na czwartą niedzielę czasu pasyjnego przygotował kazanie z Księgi Izajasza 66,13 („Jak matka pociesza syna, tak Ja będę was pocieszał”).
– Nic nie zastąpi żywej rozmowy i bezpośredniej obecności, ale odpowiedzialność każe nam postępować w ten sposób. Żeby jednak nie mieć poczucia, że kościół jest zupełnie pusty, w ławkach rozłożymy zdjęcia parafian – zapowiada ks. Pytel.
To pierwsze nabożeństwo poprzez internet; w kolejne niedziele będziemy spotykać się podobnie, aż do odwołania zakazu.
– Wciąż mam w pamięci minioną niedzielę, kiedy byłem sam przed ołtarzem. To dobrze, że parafianie posłuchali mojego apelu i zostali w domach, jednak wrażenie pustki było dotkliwe – wspomina proboszcz Kościoła Pokoju. W prawie 370-letniej historii parafii był to trzeci przypadek odwołania nabożeństwa: poprzednie miały miejsce w 1736 r., w czasie zarazy i w 1945 r., w obawie przed zbliżającą się Armią Czerwoną. Przypomnijmy, że o niezwykłości Kościoła Pokoju stanowi m.in. fakt, że nabożeństwa odbywają się w nim nieprzerwanie od 1657 roku.
Uprzejmie przypominam, że każdej niedzieli w porze nabożeństwa o g. 10.00 jestem obecny w Kościele Pokoju i oczekuję na osoby, które chciałyby pomodlić się, porozmawiać, przystąpić do sakramentu Komunii Świętej. Zapraszam.
Jednocześnie zachęcam, aby zgodnie z wytycznymi sanepidu osoby starsze bądź mające oznaki przeziębienia dla własnego i innych bezpieczeństwa pozostały w domu.