• Skalpelem po grafikach

    „Wskrzeszenie Łazarza”, „Uzdrowienie paralityka”, „Wniebowstąpienie Jezusa”… – szereg biblijnych postaci przewija się na grafikach Mate Mink-Born, które służyły szkolnej i domowej edukacji dzieci.

  • Pomoc z aresztu

    Osadzeni z Aresztu Śledczego w Świdnicy od kilku tygodni porządkują cmentarz przy Kościele Pokoju, który jest notorycznie zaśmiecany. – To bardzo potrzebna pomoc. Wandale od lat traktują ten teren jak wysypisko, niszczą nagrobki, przerzucają nocą przez mur worki z odpadami, a ostatnio nawet kartony po meblach – mówi Bożena Pytel

  • Jedyny taki zbiór

    – Drewniane epitafia Kościoła Pokoju tworzą zbiór, jakiego nie spotkałem nigdzie na świecie. Kamienne spotyka się często, natomiast wykonane z drewna, tak liczne i interesujące to coś zupełnie wyjątkowego – uważa Ryszard Wójtowicz, konserwator prowadzący prace w Kościele Pokoju.

  • Festiwal jak narkotyk

    – Zabytek takiej rangi jak Kościół Pokoju oznacza nieuchronność festiwalu o określonym charakterze. Ten festiwal musiał się zdarzyć. Muzyka klasyczna w znakomitych wykonaniach, usytuowana w przepięknej architekturze i oprawie romantycznych krajobrazów dolnośląskich to mocno uzależniający narkotyk.

  • Drewnu na ratunek

    Monokle, wachlarze, scyzoryki, pieniążki zagubione między deskami… Podczas naprawy ławek w Kościele Pokoju konserwatorzy trafiają na zapomniane ślady obecności.

  • Przed Bogiem i zborem

    „Konfirmacja nie jest jedynie potwierdzeniem chrztu – to dla mnie również świadoma deklaracja wiary i przynależności do Kościoła, złożona przed Bogiem, bliskimi i zborem”, mówi Karolina, jedna z tegorocznych konfirmantek.

  • Spacer z Beatą Maciejewską

    – Od kilkunastu lat prowadzę spacery z czytelnikami po Dolnym Śląsku, ale przyjęcie w Kościele Pokoju było wyjątkowe – opowiada Beata Maciejewska, dziennikarka „Gazety Wyborczej”, która 8 czerwca oprowadzała 200 osób po Świdnicy.

  • Agat i kły dzika

    Barbara Helena von Sommerfeld ze znakomitego rodu szlacheckiego miała 19 lat, gdy zmarła nagle i została pochowana – w dniu, na który był wyznaczony jej ślub.

  • Laboranci – alchemicy z gór

    Mówiono o nich: poszukiwacze ziół, roznosiciele olejków, korzennicy, wędrowcy z medykamentami, uzdrawiacze.

  • Różne odcienie radości

    „Radość przeżywa się tylko wtedy, gdy sprawią się ją innym”, pisał ewangelicki teolog Karl Barth akcentując troskę i odpowiedzialność za drugiego człowieka. Okazją do poznania jego myśli będzie konferencja naukowa „Fenomen radości”, która jest jednym z istotnych wydarzeń Festiwalu Kultury Protestanckiej.